Jest produktem kontrowersyjnym. Stosowany jest jako regulator kwasowości, występuje oczywiście (także) naturalnie w: owocach, kiszonkach, przetworach mlecznych, tylko że wtedy nie jest wymieniany na etykiecie, bo nie jest produktem sztucznym, ,,dokomponowanym”. Nie ma nic złego w naturalnym kwasku cytrynowym, istnieją różne badania, a także teorie naukowców i ludzi biorących swoją wiedzę z doświadczenia, o tym, że kwasek cytrynowy wspomaga walkę z nowotworem.
Problem pojawia się, kiedy zamiast naturalnego kwasku, w naszym pożywieniu znajduje się syntetyk o tej samej nazwie ,,kwasek cytrynowy” bądź ,,naturalny kwasek cytrynowy”. Naturalny kwasek cytrynowy nie musi być wymieniany na etykiecie, bo równie dobrze moglibyśmy wymienić cukier w owocach i nakleić ową etykietę np. na jabłko.
Skąd więc bierze się syntetyczny kwasek cytrynowy? Otrzymywany jest głównie przez fermentację cukru za pomocą grzyba (aspergillus niger). Grzyb (pleśniak) ten jest bardzo groźny dla naszego zdrowia i powoduje wiele chorób m.in grzybicę, astma oskrzelowa. Może 'zakotwiczać się’ w każdej tkance.
Kwasek cytrynowy dodawany jest obecnie do większości produktów, nawet do tych, które owego ulepszacza NIE POTRZEBUJĄ i bez niego smakują podobnie lub nawet lepiej. Nie mam pojęcia, co na celu mają producenci raczący nas tym składnikiem, ale mam trzy teorie: głupota, chęć zwiększenia zarobku poprzez 'ulepszenie smaku’ produktu, umyślne powodowanie pogorszenia naszego stanu zdrowia. Są to tylko moje teorie, poparte faktami, które przedstawiam, niczym więcej. Być może prawdziwa jest jedna z nich, być może wszystkie 3, a może prawda jest zupełnie inna. Pozostawiam to do przemyślenia.
Kwas cytrynowy w ilości naturalnej, jaka znajduje się np. w owocach nie jest dla nas szkodliwy. Natomiast wyodrębniony, dodawany do praktycznie każdego posiłku już tak. Kwas cytrynowy zmienia reakcje chemiczne w naszych komórkach mózgowych, a także zwiększa wchłanianie aluminium z pożywienia.
Niezwykle trudno jest uzupełnić swoją lodówkę w produkty wolne od kwasku cytrynowego. Kwasek poza smakiem, jest dodawany do produktów również dlatego, że jest konserwantem. Najgorsze jest to, że oprócz niego dodawane są inne -równie lub mocniej szkodliwe, a my nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, nie patrząc na etykietę.
Zdecydowanie radziłabym go unikać, ale jak tego dokonać, skoro jest prawie wszędzie? Przede wszystkim czytać, poszerzać swoją wiedzę i dzielić się nią z innymi. Im więcej osób będzie uświadomionych, tym szybciej otrzymamy reakcję zwrotną od producentów żywności.